gościłem w tym klubie- 2 razy sie bawiłem, raz spałem w samochodzie pod nim hehe ,i wtedy gdy spałem i wtedy gdy sie bawiłem było spoko,duzo lasek,spoko muza,kultura- stoliki co jakis czas przecierano(nie wiem jak jest teraz) ale kiedys było spoko
pozdro dla przyjaciól z kłodawy których tam poznałem-a mianowicie kondzia i anes.
byłam raz i więcej moja noga tam nie postanie masssakra...:/ butelki się walały gdzie nie przeszłam i tak,że cało wyszłam z tego klubu to juz było coś;D heh szczerze to jeden wielki syfff;D nie ma to jak -->Uniejów<-- )
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach